Kilka dni temu opublikowano w sieci filmik w którym, polski aktor, Bartłomiej Topa (znany m.in. z serialu "Złotopolscy") został przyłapany w metrze na dziwnym zachowaniu.
Spekulowano, iż był pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Krążyły też w sieci pogłoski że, może to schizofrenia...(?) Tymczasem w sieci pojawił się kolejny filmik, tym razem z supermarketu, który potwierdzał zły stan zdrowia czy umysłu Pana Bartłomieja. Wielu użytkowników internetu doznało szoku, i cały czas zastanawiano się co mu jest.
W komentarzach zawrzało... Wszyscy patrzyli na niego z po żenowaniem, współczuciem i innymi uczuciami. W między czasie Bartłomiej Topa gościł również w studiu nagraniowym "Pytanie na śniadanie" i tu również wykazał swe dziwne zachowanie.
Rzeczywistość okazała się jednak o wiele bardziej poważna. Bartłomiej Topa wziął udział w akcji społecznej. W ten sposób chciał zwrócić uwagę na problem osób zmagających się z autyzmem. Wszystko wyjaśnia się w drugim spocie, który w internecie zamieściła Fundacja Synapsis.
Jakież było dziś moje zdziwienie gdy ukazała mi się notka, w której Pan Topa wyjaśnia że to autyzm. Zobaczcie sami:
Totalny szok! Akcja promocyjna w zupełności się udała, do mnie bynajmniej trafiła! Kawał dobrej roboty! Brawo! W końcu zwrócono uwagę na ludzi z autyzmem. Niepełnosprawność jest nieodzownym elementem naszej cywilizacji i nigdy nie wiadomo kto z was znajdzie się w jej szponach. Bycie innym nie znaczy byciem gorszym. Szanuje ludzi którzy musza co dnia zmagać się ze swoją niepełnosprawnością. Może w takich chwilach wyciągniecie rękę do potrzebującego, a nie komórkę z kieszeni.
Pozdrawiam.
hi!! I´ve seen your blog!! jeje
OdpowiedzUsuńnow I follow you!!
have a look on mine!!
www.sweetvictim.blogspot.com